SUKCESJA firmy: za Życia lub po Śmierci
Zastanawiasz się od jakiegoś czasu, jak przygotować siebie i swoją firmę na moment Twojego odejścia?
Ten proces nazywamy SUKCESJĄ. Dla uporządkowania informacji wprowadźmy podział na:
- Sukcesję "za Twojego Życia"
- Sukcesję "po Twojej Śmierci"
Jest jeszcze ten drugi rodzaj Sukcesji... "po Twojej Śmierci". W tym przypadku, dlatego że "nikt nie zna ani dnia, ani godziny" swojej śmierci, to nie masz praktycznie żadnego pola czasu, aby się do tego "momentu" przygotować. Pocieszę się, że to "przygotowywanie się" może tu być bardzo szybkim i raczej prostym procesem. Nie trzeba tu planować praktycznie niczego co jest związane z Twoim "bieżącym" życiem. Wystarczy zastanowić się nad ilością pieniędzy jaka będzie potrzebna Twoim bliskim po Twojej śmierci, aby zrobić tzw. "porządki" po Twojej firmie. Im mniejsza jest Twoja firma tym mniej czasu zużyjesz, aby dokonać takiego wyliczenia. Te "porządki" koga dotyczyć albo możliwości kontynuowania pracy Twojej firmy po Twojej śmierci, albo jej całkowitej likwidacji - często połączonej z koniecznością wypłaty odszkodowań dla Twoich pracowników, zamknięcia umów kredytowych, spłaty wierzycieli, rozliczeń dłużników i innych handlowych lub wygaszenia przeróżnych biznesowych relacji i powiązań. Na pewno musisz to zrobić, a jeśli nie musisz, to WARTO to zrobić jeśli prowadzisz Jednoosobową Działalność Gospodarczą. Po co? Aby Twoim spadkobiercom było łatwiej to wszystko zrobić i przetrwać finansowo ten trudny moment. Dla wielu rodzin brak takiej ochrony może być finansową tragedią i może doprowadzić rodzinę zmarłego przedsiębiorcy do finansowej ruiny.
Tę niełatwą materię, którą jest SUKCESJA próbuje uporządkować prawnie ustawa. Zajrzyj proszę na stronę rządową i zapoznaj się z tym tematem tutaj: Ustawa z 5 lipca 2018 r. o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej.
Sprawy nie ułatwia fakt, że śmierć człowieka następuje najczęściej z powodu choroby. Proces walki z poważną chorobą, to dodatkowy problem finansowy dla chorującego i dla jego rodziny. Tzw. bezpłatne leczenie gwarantowane przez NFZ i zabezpieczenia z ZUS nie rozwiązują zbyt wielu problemów finansowych rodziny, która znajdzie się w takiej sytuacji. Realne i niemałe pieniądze są dostępne w prywatnych ubezpieczeniach na życie, ale trzeba je nabyć dopóki jest się jeszcze zdrowym i nie zwlekając do wieku emerytalnego ;-) Nigdy nie wiemy kiedy spotka nas poważna (czytaj: śmiertelna) choroba.
Jeśli chcesz porozmawiać o możliwych dla Ciebie rozwiązaniach ubezpieczeniowych umów się na rozmowę: